Blog o chłopcu,który od urodzenia ma zespół....zespół Downa,niestety z tym zespołem nie jest mu łatwo.Chociaż nikt nie da gwarancji ,że samemu lżej.
I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
(Paulo Coelho)
sobota, 31 marca 2012
Nie dotykać mnie.
Jestem strasznie niedotykalski.
Mam buzię obszczypaną przez wiatr ,nie pozwolę jej posmarować, nawet jak się mamie
uda to zrobić siłowo przez zaskoczenie,lecę się myć.
Najbardziej przeżywali w domu jak to będzie z goleniem ,długo chodziłem
z kozią brodą,bo się bano podejść do mnie z maszynką.
W końcu się odważono,całe szczęście,że żyję w takich czasach i dostęp do maszynek duży.
Trochę się kręcę śmieję,ale na razie nie jestem pozacinany.
Mama myśli o zakupie maszynki elektrycznej ,abym się sam golił.
Te moje ruchy są mało precyzyjne,więc nie wiem czy to dobry pomysł.
Mój wzrok też jest nie wyraźny,wiec pewnie mój brak dokładności też z tego wynika.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz