Złożyliśmy też wniosek o rentę socjalną,nie było problemów,oprócz jednego . Zawsze musi być ale.. :)
Na wniosku mama napisała swoje konto,niestety póki nie mamy ubezwłasnowolnienia ,na mamy konto renty nie mogą przekazywać ,chyba ,że byłbym współwłaścicielem konta.Można było załatwić ,ale teraz już za późno.Pani urzędniczka poprawiła,aby renta przychodziła do domu,tylko jak nikogo nie będzie ,to na poczcie odbiór,nie wiem czy załatwimy bez problemu ,bo kto to podpisze,jak ja nie umiem ?a mamie nie wydadzą.No nic będziemy się martwić później na razie czekamy na orzecznika to potrwa ponad miesiąc ,potem decyzja,też okres oczekiwania. 11 października mamy sprawę o opiekuna prawnego ,więc już myślę ,ze zakończymy sprawy sądowe i mama będzie mogła o wszystkim decydować i sama się włóczyć za mnie po urzędach.
Fajnie Ci Dominik w tych nowych okularach.
OdpowiedzUsuń