Dzisiaj na zalewie rybnickim odbył się Rodzinny festyn integracyjny.
Festyn był organizowany ,przez moją szkołę i muszę powiedzieć,że nasze panie bardzo się napracowały ,przy organizacji i cały dzień dzisiejszy były zajęte,abyśmy ten dany nam czas przyjemnie spędzili.
Atrakcji było bez liku,pogoda dopisała,a jeszcze wczoraj lało jak z cebra
.
Jednak ,ktoś tam w niebie nad nami czuwa i za to też dziękuję Bogu.
Otwarcie festynu i regat żeglarskich ,było bardzo uroczyste.
Tak wiele było miejsc w które chciałem pójść,że nie wiedziałem gdzie najpierw.
Zacząłem od skakania na dmuchanym zamku.
Powiem,że trochę się nawet zmęczyłem .
Następnie szybko ,bo już była ustalona godzina szliśmy na statek.
Dmuchana zjeżdżalnia od kilku lat nie jest już dla mnie straszna.
Auta strażackie,policyjne i ambulans.
Wszystkie dokładnie oglądnąłem.
Przejażdżka bryczką,chociaż pan woźnica mówił,że to jest pojazd myśliwski.
Jak zwał tak zwał grunt ,że było przyjemnie .
Jeszcze zabawy sportowe.
A na koniec tańce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz