Blog o chłopcu,który od urodzenia ma zespół....zespół Downa,niestety z tym zespołem nie jest mu łatwo.Chociaż nikt nie da gwarancji ,że samemu lżej.
I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
(Paulo Coelho)
niedziela, 6 maja 2012
3 tygodnie w Rusinowicach
Na turnusie było bardzo fajnie,jakbym miał często taką rehabilitację,może mój
rozwój byłby na wyższym poziomie,nie ma co gdybać,bo czasu się nie cofnie.
Co tam robiłem opisane.
Dodam tylko,że oprócz planowej rehabilitacji,miałem dodatkową np.
masaż wykonany przez Angelikę.
Mama też mnie mobilizowała do układania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz