Nie raz się cieszyłam ,ze Dominik jest mężczyzną,bo to dziewczyny mają okres ,problemy kobiece,jego to nie dotyczy :) Dzisiaj w nocy zmieniłam zdanie,a noc była długa nieprzespana a ja zapatrzona w penisa. Zaczęło się po 22 Dominik przyszedł z opuszczoną piżamą mówiąc ,ze go siusiak boli.Widok jak dla mnie szokujący,żołedź przekrwiony na górze rulon ze skórki,co nie co wiem ,więc ściągnę skórkę ,....żeby to było takie proste. Zawołałam tatę ,w końcu mężczyzna powinien wiedzieć jak to się robi.Męskie oko stwierdziło,że synek ma wzwód,jak mu przejdzie to bez problemu skórka zejdzie. Nikt nie śpi ,nic się nie zmienia. Szukamy u doktora google,oczywiście diagnozujemy złą chorobę,która powinna przejść po 6 godzinach. Czekamy ..... Zbieramy się do lekarza dyżurnego,ten stwierdza Załupek i skierowanie do szpitala na urologie. Tam nas przywitano pytaniem ,"czemu mu nie ściągnęliśmy skórki" ? no przecież to takie proste.
Posmarowano żelem znieczulającym ,powiedziano ,ze będzie bolało ,co nas jako rodziców sparaliżowało, trochę dyskusji trochę szarpaniny ,no może dużo .... w końcu nasze siły pokonały siły Dominika,lekarz się uwinął i po.... Dominik dziękował lekarzowi pielęgniarce ,wreszcie mu ulżyło.
Teraz mamy dylemat,urolog zasugerował ,oczywiście my decydujemy,...obrzezanie.Więc sprawdzam internet i nic nie jestem mądrzejsza,a przepraszam jeszcze wczoraj nie znałam takiej nazwy jak załupek,i.... wcale mi nie było z tym źle.Najlepiej nic nie robić i aby załupek nie powtarzał się ,...marzenia nie raz się spełniają oby....