I tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką
(Paulo Coelho)

wtorek, 9 lipca 2013

Powitanie lata w Świerklanach.

Co prawda lato już u nas zagościło na dobre i to kalendarzowe i pogodowe,wbrew przepowiedniom sceptykom ,co to wróżyli z fusów deszcz ,a potem deszcz.Mimo to fajnie było wybrać się na imprezę plenerową do Świerklan z okazji powitania lata. Zaliczyłem nawet zjeżdżalnię dmuchaną, co przy moich gabarytach jest wyzwaniem na obsługującego takową.Nie zależnie od tego ile będę miał lat i ile będę ważył,na zawsze już pozostanę dzieckiem.Na wszelkie urządzenia dla dzieci w zasięgu mojego wzroku próbuję wsiąść z moją  szanowną pupą,dobrze ,że po krótkim tłumaczeniu M. potrafię ustąpić.Trzeba jeszcze popracować nad moim  zaczepianiem do tańca,szczególnie panów.M. ratuję mężczyzn ,kobiety zresztą też z opresji ,bo ja wystawiam ręce ,wołam tańczymy i nie  przyjmuję odmowy.
Żebym z taką odwagą pokonywał wszystkie schody




A to już koncert Eneja,oj działo się, działo !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz